~ ZAWIESIŁAM SIĘ ~

poniedziałek, 18 października 2010

Ślub Bogusi i Tomka

Cóż to było za wyzwanie - cztery kartki ślubne dla jednej młodej pary od czterech małżeństw z tej samej rodziny! Czy podołałam? Zamawiający byli zadowoleni, choć ja - patrząc teraz na zdjęcia tych kartek - pewnie poprawiłabym to czy tamto... Ale jak zawsze wkładałam w moją pracę dużo serca i to chyba najważniejsze!

Kartkę kaskadową dla Bogusi i Tomka pokazałam już w poprzedniej notce, teraz czas na odsłonę pozostałych trzech:




Źródło inspiracji i natchnienia - wspaniała Brises! :*

3 komentarze:

  1. Pięknie wybrnęłaś z tego trudnego zadania! Każda kartka jest oryginalna. Na żywo z pewnością są jeszcze piękniejsze... :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczne te karteczki :))
    Ja nic bym w nich nie zmieniala:))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielka szkoda, że na razie nie mam kandydata na męża, żeby planować ślub i poprosić Cię o zrobienie dla mnie takich pięknych zaproszeń...:-) Są urocze, zwłaszcza te z bordowym kwiatem:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każde słowo i zapraszam na pyszną kawę :-)