~ ZAWIESIŁAM SIĘ ~

środa, 9 lutego 2011

Biżuteryjne archiwum - część III: LEKKOŚĆ

Dzisiaj prezentuję lekkie, wiosenne kolczyki na bazie z linki jubilerskiej. Wszystkie pary szybko się sprzedały. Jestem na etapie produkowania kolejnych, w różnych wersjach kolorystycznych.





Być może niedługo uda mi się wejść w posiadanie marzenia każdej (czy to początkującej, czy zaawansowanej) scraperki - profesjonalnej maszynki do wycinania i embossingu. Ponieważ wybór w internetowych sklepach jest niemały, jak dotąd na nic się nie zdecydowałam. W związku z tym zwracam się z prośbą o radę o te z Was, które są w posiadaniu takowej maszynki i mają doświadczenie w pracy z nią: którą maszynkę wybrać? Jakie są wady i zalety modeli, które posiadacie? Która maszynka jest stosunkowo niedroga w eksploatacji (ceny wykrojników i zapasowych płytek)? Którą mi odradzacie? Dodam, że nie mam nieograniczonych funduszy, więc cena też ma znaczenie, ale przede wszystkim zależy mi na funkcjonalności i jakości. Będę wdzięczna za każdą radę!

3 komentarze:

  1. Wcale się nie dziwię, że szybko się sprzedały, są śliczne w każdym kolorze :)
    A co do maszynki to niestety nie mogę pomóc.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo śliczne:) niestety nie mogę pomóc w wyborze maszynki;/ sama jestem bardzo bardzo początkująca :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każde słowo i zapraszam na pyszną kawę :-)