Na pewno miewacie takie dni, kiedy po powrocie do domu najchętniej zasunęlibyście rolety i zabunkrowali się pod ciepłym kocem. Ja dziś taki miałam. Niby wszystko w porządku, niby nic złego się nie stało, ale coś sprawiło, że opuściły mnie życiowe siły i entuzjazm. Tymczasem wystarczyła jedna drobna niespodzianka, by uśmiech pojawił się na mojej twarzy :-) A była nią wyczekiwana przeze mnie przesyłka z Hanulkowego Domu.
Wszystko zaczęło się od tego cudownego obrusu, który wyszedł w maju spod rąk Hanuszki. Urzekł mnie ten wzór i oczyma wyobraźni widziałam taki obrus w naszej kuchni. Uśmiechnęłam się więc z prośbą o wzór i oto dzisiaj dotarła do mnie jego kserokopia. Mam jednak wrażenie, że Bożena nie byłaby sobą, gdyby nie dołączyła do przesyłki listu z bardzo ciepłymi słowami (dziękuję za każde! :*) oraz kilku cudownych drobiazgów - serwetek, muliny oraz fantastycznych zawieszek pachnących lawendą!
Kochana Hanuszko, dziękuję Ci za wszystko, naprawdę idealnie trafiłaś z terminem wysyłki, bo właśnie dziś potrzebne były mi takie słowa! Obiecuję relacjonować postępy w pracy nad obrusem, mam nadzieję, że w razie wątpliwości mogę liczyć na Twoje rady. Dziękuję serdecznie! :*
Oj dobrze wiem o czym mówisz. Ja mialam wczoraj taki dzień. Odprowadzilam malego do przedszkola, poszlam się zarejestrować do lekarza i jak wrócilam do domu, zapakowalam się pod koc i wstalam 4 godziny później, sama bylam zdziwiona. Szkoda, że dla mnie nie bylo żadnej niespodzianki w formie paczuszki. Dzisiaj cale szczęście jest już dobrze.
OdpowiedzUsuńTwoje prezenty są świetne. Nie dziwię się, że się tak cieszysz.
Pozdrawiam cieplutko.
Dorota
Dorotko, życzę Ci jakiejś miłej niespodzianki w następnym tygodniu :-)
UsuńŚliczne podarunki otrzymałaś:)) Cudowne!
OdpowiedzUsuńOch tak czasem są takie dni...wiem...
Ślę barwne październikowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
O tak, bardzo mnie ucieszył ten cudny prezent!
UsuńKiedy zobaczymy efekty wczorajszych zmagań z decou ;)
OdpowiedzUsuńW przyszłym tygodniu, muszę nałożyć kilka warstw lakieru :-)
UsuńCieszę się, że przesyłka dotarła we właściwym momencie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTak, Bożenko, dziękuję raz jeszcze! I powoli szykuję przesyłkę zwrotną :-))
Usuń