Jak zwykle z lekkim poślizgiem, ale najważniejsze, że kartki dla dziadków uwiecznione. Ok., o jakości moich zdjęć (a raczej o braku tej jakości) nie muszę wspominać, jest po prostu żenująco źle z moim postanowieniem opanowania trybu manualnego w moim aparacie. Kolejny raz obiecuję poprawę, a teraz tylko wstawiam zdjęcia i uciekam ze wstydem palącym moje policzki. ;-)
Bardzo eleganckie i ładne karciochy :)
OdpowiedzUsuń