~ ZAWIESIŁAM SIĘ ~

wtorek, 27 kwietnia 2010

Kolczykowa wymianka z Justyną

Moja koleżanka z pedagogiki połknęła biżuteryjnego bakcyla. Potem udało mi się ją namówić na prowadzenie bloga. Uważam to za bardzo dobre decyzje, gdyż naprawdę podobają mi się jej kolczyki. Justynę możecie poznać tutaj. Taka darmowa reklama, bo przecież wiem doskonale, jak trudne są początki w blogowym świecie...

Ale poza reklamą chciałam napisać o małej wymiance, jaką urządziłyśmy sobie z Justyną. Kiedy w czwartek pomiędzy wykładami obejrzałam jej nowe twory biżuteryjne, moje oczy aż się zaświeciły na widok zielonej masy perłowej:


Zapytałam Justynę, czy sprzeda mi te kolczyki, ona jednak nie chciała żadnych pieniędzy. Dylemat szybko się rozwiązał, bo Justyna powiedziała, że podobały się jej kolczyki z żółtego szkła weneckiego, które kiedyś zrobiłam:


Doszło więc do bezgotówkowej wymianki kolczykowej, z której jestem naprawdę zadowolona! Ostatnio chodzi za mną taka soczysta zieleń, to chyba magia wiosny. Mam nadzieję, że kolczyki ode mnie rozjaśnią Justynie pochmurne dni! :-)

6 komentarzy:

  1. Obie pary kolczyków są bardzo ładne :)
    Doskonale pamiętam jak trudno było zaczynać blogowanie, fajnie, że promujesz koleżankę - ja już odwiedziłam nowego bloga i pewnie będę zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nooo, masz kobieto gust, też bym te zielone cudeńka zgarnęła! :D :) Piękne! Oczywiście te drugie też bym zgarnęła - równie urokliwe! :] Kocham kolczyki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kolczyki,pełne wiosny:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudnie tu u Ciebie :)
    dziękuję za odwiedzinki u mnie i już zarzekam się, że będę do Ciebie często zaglądać :))
    a kolczyki śliczne - obie pary!

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, te kolory, w połączeniu z prostą formą!
    Ogromnie podobają mi się i jedne i drugie kolczyki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obie pary kolczyków są piękne. Ale ta zieleń...
    Ach...

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każde słowo i zapraszam na pyszną kawę :-)