~ ZAWIESIŁAM SIĘ ~

piątek, 2 kwietnia 2010

Wymianka wielkanocna u Lucyny

Trzecia wymianka, w jakiej brałam udział. Przygotowywanie prezentu dla kogoś, a potem odbieranie od listonosza niespodzianki to prawdziwa przyjemność, dlatego szybko zapisałam się na listę wymiankową u Lucyny. Tradycyjnie najpierw pokażę prezent, który ja przygotowałam. Pani Dorota nie posiada bloga, co stanowiło dla mnie pewną trudność, bo nie wiedząc kompletnie nic o odbiorcy, trudno zdecydować się na rodzaj podarunku. Dzięki pomocy organizatorki udało mi się uzyskać kilka informacji na temat preferencji Doroty, ale... chyba nie ułatwiło mi to zadania. Postanowiłam więc spróbować uratować się prezentem o charakterze świątecznym, który - w razie, gdyby się nie podobał - bez wyrzutów sumienia będzie można schować do szafy, bo okres wielkanocny trwa krótko ;-) Oto, co wysłałam Pani Dorocie:





Przygotowałam: obrazek o tematyce wielkanocnej haftowany krzyżykami oraz karteczkę z zajączkiem pergamano. Dorzuciłam jeszcze: piernik w kształcie pisanki, kilka herbatek oraz zielony kordonek, któremu zapomniałam zrobić zdjęcie, ale jak kordonek wygląda, chyba każdy wie ;-) Mam nadzieję, że prezent choć odrobinę się spodobał. Naprawdę się starałam, tym bardziej, że obrazek to dopiero mój drugi w życiu haft z użyciem kilku kolorów (do tej pory używałam tylko czarnej muliny do obrazków mono).

Prezent, który ja otrzymałam, był dla mnie podwójną niespodzianką. Nie tylko ze względu na swoją zawartość, ale i nadawcę! Oczywiście nie mogłam się spodziewać, komu przypadłam w losowaniu, ale zapewne ostatnią osobą, na którą bym stawiała, jest Agata. Dlaczego? Znamy się z Agatą od dawna, jeszcze z czasów przedblogowych, miałyśmy też okazję wypić realną kawę (mam wielką nadzieję na następne!). Kiedyś zastanawiałam się, co zrobię, jeżeli w wymiance wylosujemy siebie nawzajem..? Potem jednak doszłam do wniosku, że statystycznie jest to tak mało prawdopodobne, że wręcz niemożliwe. Przestałam więc nad tym dumać. Aż do momentu, gdy półtora tygodnia temu odebrałam z poczty paczkę, na której widniało nazwisko Agaty oraz hasło "wymianka wielkanocna"! Ojj... Świetnie Agata kamuflowała się z tą informacją, nie dała po sobie nic poznać, choć była zmuszona do użycia drobnego kłamstewka, gdy zapytałam, kto jej przypadł w losowaniu. Myślę jednak, że taki mały grzeszek zostanie jej wybaczony, gdyż dostałam od niej piękny prezent!






Dostałam: obrazek haftowany krzyżykami o tematyce wielkanocnej, uroczą kartkę z życzeniami, gazetki z przepisami na ciasta (to zastępnik słodkiego elementu wymianki, Agata pamiętała, że w okresie postu nie jem słodyczy, za co serdecznie jej dziękuję, bo raz trudniej walczyć mi z pokusami ;-)), gazetki ze wzorami na haft i szydełko oraz teczkę z wydrukowanymi mapkami scrapowymi. Dziękowałam już Agacie, teraz to czynię publicznie - DZIĘKUJĘ! Hafcik i karteczka zdobią moje mieszkanko, razem z hodowlą rzeżuchy tworzą radosną dekorację świąteczną. Gazetki, oprócz przepisów, zawierają też przydatne rady, które na pewno wykorzystam, gdy będę piekła mój pierwszy w życiu sernik (specjalistką w sernikach jest moja mama, ale zdaje się, że za bardzo ją rozpieściłam i teraz próbuje się wymigać od świątecznego pieczenia). Wzory do haftu oczywiście zawsze się przydają, a druga gazetka ma mnie zachęcić do szydełka. Mapki zaś będą intensywnie wykorzystywane przy produkcji kolejnych kartek - czasami brakuje mi pomysłów, a nie chce mi się włączać komputera, by poszukać jakiejś inspiracji; teraz inspiracje będę miała pod ręką. Agatko, jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję Ci za prezent! Następnym razem w takiej sytuacji musimy się umówić na kawę, będzie okazja do osobistego wręczenia prezentu ;-)

3 komentarze:

  1. Piękne prezenty- zarówno te przygotowane przez Ciebie, jak i otrzymane? Ze swojej strony przepraszam za zamieszanie- mail doszedł. Czy miałaś informację od Doroty, ze paczka do niej dotarła? Bo do mnie na pewno nic o tym nie pisała... A na przyszłość, gdybyś nie chciała kogoś wylosować, to daj znać, ale tu jak czytam, nie było to problemem:-) Pozdrawiam. Lucyna

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczne rzeczy zrobilas, haftowany obrazek jest przeuroczy

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każde słowo i zapraszam na pyszną kawę :-)