Wczoraj zakończyłam sesję na pedagogice, termin obrony już wyznaczony, pozostaje mi tylko oprawić wydrukowaną już pracę i czekać. Muszę się wziąć w garść i powalczyć o szybkie zakończenie sesji na socjologii, chciałabym pod koniec przyszłego tygodnia mieć już czyste konto. Właśnie dlatego tak mało tworzę i tak rzadko zaglądam na Wasze blogi (albo zaglądam po cichu, nie pozostawiając komentarzy), za czym tęsknię... Ale po weekendzie będzie mnie więcej w twórczym świecie, ponieważ aż do wczoraj musiałam łączyć egzaminy z zajęciami na uczelni, co pozostawiało mi niewiele czasu na naukę, zaś od najbliższego wtorku zajęć już nie, więc może uda mi się połączyć egzaminy z robótkami ręcznymi :-)
Ponieważ poza kolejnymi próbkami zaproszeń ślubnych, które jeszcze nie są wykończone, niczego ostatnio nie stworzyłam (niczego, co nadawałoby się do pokazania), pokażę szybko dwie dziecięce kartki na zamówienie, wykonane jeszcze na początku maja na wzór tych. Tym razem format 12x12 cm. Bosko się pracuje z tą mapką, spodziewajcie się więc wysypu prac o podobnym schemacie!
Ponieważ poza kolejnymi próbkami zaproszeń ślubnych, które jeszcze nie są wykończone, niczego ostatnio nie stworzyłam (niczego, co nadawałoby się do pokazania), pokażę szybko dwie dziecięce kartki na zamówienie, wykonane jeszcze na początku maja na wzór tych. Tym razem format 12x12 cm. Bosko się pracuje z tą mapką, spodziewajcie się więc wysypu prac o podobnym schemacie!
Za chwilę wyjeżdżam, wrócę w poniedziałek wieczorem, więc życzę wszystkim słonecznego, dobrego weekendu!
są słodziutkie..
OdpowiedzUsuńAle śliczne karteczki...! Kolory takie ładne. Super!
OdpowiedzUsuńAleż masz pracy! Podziwiam, że znajdujesz czas jeszcze na robótkowanie i na blogowanie :)
OdpowiedzUsuńKartki bombowe! Mój typ to nr 2 :)
Bardzo ładne karteczki :)
OdpowiedzUsuńśliczne kartki. Zwierzątka cudeńkowe, a kolorki bardzo słodziutkie :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń