Przeglądając szuflady w moim biurku znalazłam kopertę, w której mieściły się zaproszenia na uroczystość chrztu. Przypomniałam sobie, że już ponad rok temu mój ukochany kuzyn poprosił mnie o wykonanie tych zaproszeń dla jego córeczki. Przygotowałam dla niego cztery wzory, z których on i jego żona wybrali jeden. Nie pamiętam już dokładnie, ile zrobiłam tych zaproszeń, chyba kilkanaście. Natomiast pamiętam, że uroczystość była piękna, pogoda cudowna, a jedzenie pyszne ;-)
Cudne są....!! :*
OdpowiedzUsuńwszystkie są piękne..
OdpowiedzUsuńsliczne!
OdpowiedzUsuń