Święta za pasem, przyszedł więc czas, żeby przestać się opierniczać, a zacząć pierniczyć :-) Ja już kilka tygodni temu przygotowałam ciasto na słynne pierniki Agakniok i w najbliższy weekend zamierzam oddać się przyjemności pieczenia i dekorowania. Wczoraj natomiast łuskałam i siekałam migdały potrzebne do pierniczków z Bazylei, dziś je upiekę, a potem schowam do puszki i będę trenować silną wolę... Taaak, Boże Narodzenie to dla mnie czas cudownych, aromatycznych wypieków przygotowanych z myślą o bliskich :-)
Oczywiście nie siedzę wyłącznie w kuchni. Niedawno poświęciłam jedną z nielicznych wolnych sobót na świąteczne kartkowanie. Uff w tym roku zdążyłam zrobić kartki dla wszystkich, którym chciałabym napisać kilka dobrych słów. Pozostając w klimacie ciasteczkowym, pokażę trzy kartki z motywem cudnego, słodkiego pierniczka :-)
Przepiękne kartki! Pierniczki urocze;)
OdpowiedzUsuńDo schrupania, prawda? ;)
UsuńCudowne karteczki :)
OdpowiedzUsuńŚlę grudniowe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Buziaki dla Ciebie :*
UsuńAle pysznie popierniczyłaś ;) Urocze karteczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Przed chwilą pierniczyłam w kuchni, pachnie w całym domu :)
Usuńpiękne to pierniczenie.
OdpowiedzUsuń